Polscy politycy nie chcą rozliczyć Wołynia, bo ofiarami byli chłopi

Bardzo wielu polityków , choć urodziło się w Warszawie i innych miastach, ma chłopskie pochodzenie. Podobnie, w jeszcze większym stopniu, jest z kardynałami i biskupami. Dlaczego więc od 30 lat nie starają się oni pochować Ofiary Ludobójstwa, z których 95% to chłopi? Czemu odcinają się od swoich korzeni?   Piszę to jako wnuk polskich chłopów…

Romuald Drohomirecki z Wołynia: Od winowajców oczekujemy szczerego przeproszenia!

Do tej pory ani prezydent Andrzej Duda, ani przewodniczący episkopatu abp Stanisław Gadecki nie spotkali się z Rodzinami Ofiar Ludobójstwa na #Kresy. Pałace prezydencki i biskupi są wciąż zamknięte dla „dzieci gorszej Rzeczpospolitej”. Dlatego też oddaję głos Ofiarom. Dziś głos Romualda Drohomireckiego, prezesa Warmińsko-Mazurskiego Stowarzyszenia Polskich Dzieci Wojny w Olsztynie.