List dziecka zamrożonego w klinice „in vitro”
W Dniu Dziecka pamiętajmy o wszystkich maluchach. Tak o tych, którzy są wśród nas, jak i tych, które wciąż narodzić się nie mogą
Czy dzieci duchownego poczęte in vitro mają prawo do narodzin?
Napisałem kolejny felieton. Uważam, że każda istota ludzka, także ta poczęta „in vitro”, ma prawo do życia.
Zamrożone dzieci powinny urodzić się. Kto podejmie decyzję?
Zmieniłem tylko tytuł swojego felietonu, bo nie mam cienia wątpliwości, ze dzieci powinny się urodzić? Pytanie jest więc tylko o to, kto ma podjąć decyzję.
Czy zamrożone dzieci Doroty i Jędrzeja będą mogły urodzić się?
Jedna z najtrudniejszych spraw jaką przychodzi mi opisać. W pewnym mieście Jędrzej, wikary i katecheta szkół średnich, związał się z Dorotą, nastoletnią wówczas licealistką. Ich nieformalne relacje, pomimo licznych przerw, wynikających z zagranicznych wyjazdów, trwały kilkanaście lat. W międzyczasie Jędrzej obronił pracę doktorską i podjął pracę duszpasterską w innym kraju. W tamtejszych strukturach kościelnych szybko…